Wczasy nad Bałtykiem mogą być kosztowne, mogą nawet dorównywać swoimi cenami wycieczkom zagranicznym do tak popularnych zakątków jak Egipt, Grecja czy Tunezja. Niemniej jednak jeżeli tylko wiadomo, jak przygotować wycieczkę nad nasze morze, można zapłacić naprawdę niewiele.
Najwyższe ceny oczekują na wczasowiczów latem. Sezon nad Bałtykiem rozpoczyna się w większości kurortów na początku wakacji, zwykle od lipca, zamyka się natomiast pod koniec sierpnia. Podczas tych dwóch miesięcy pogoda nad Morzem Bałtyckim jest oczywiście świetna, temperatury są najwyższe w roku, ale jednocześnie także jest to najdroższy okres na wypoczynek. Zasadniczo koszty noclegów są wtedy wyższe o około 25% w zależności od obiektu. Co warte wskazania, ceny nie tylko są niższe w obiektach noclegowych, dodatkowo także często obniżają się w innych miejscach – sklepach z pamiątkami, restauracjach, kawiarniach, można taniej wynająć rowery, zwiedzać zabytki i muzea.
Nie tylko niższe koszty są plusem wypoczynku nad morzem poza ścisłym sezonem. Dodatkowo to doskonały czas dla tych, którzy nie przepadają za tłumami na plaży, gwarem i ściskiem. Po sierpniu plaże powoli pustoszeją, jednocześnie także w nadmorskich kurortach jest ciszej i spokojniej. To bardzo dobry okres na wycieczkę dla osób nieprzepadających za hałasem i tłokiem, a także poza tym dla rodziców z małymi dziećmi.
Dlatego jeżeli planujesz wczasy nad Bałtykiem, na przykład w lubianym Świnoujściu lub Międzyzdrojach, przemyśl, czy lepszym terminem nie będzie przykładowo wrzesień czy czerwiec. Wtedy też pogoda jest również zachęcająca, dostępne są liczne atrakcje, można jednocześnie zapłacić mniej za swój urlop i uzyskać taki sam komfort wypoczynku. Aktualnie z takiej opcji korzysta sporo osób, więc warto rzeczywiście zapoznać się z cennikami obiektów – hoteli, pensjonatów, domów gościnnych, gospodarstw agroturystycznych, apartamentów i innych wybranych, aby zobaczyć, jak duże są różnice w cenach. Gdy nie lubisz przepłacać, będzie to naprawdę bardzo dobra propozycja!